W dniu dzisiejszym( 26.05.2018) o g.10 na stadionie miejskim w Wasilkowie zmaganie rozpoczęli młodzicy KS Wasilków.Przeciwnikiem naszej drużyny była ekipa Pogoni Łapy.Spotkanie nieco lepiej rozpoczęli goście,którzy już na początku mieli bardzo dobrą okazję do objęcia prowadzenia,ale strzał zawodnika Pogoni wylądował na bocznej siatce bramki wasilkowian strzeżonej dziś przez Przemka Karłowicza.Kolejne minuty rywalizacji to już zdecydowana przewaga naszej drużyny.Najpierw w 8 min. w polu karnym gości faulowany został Kuba Witkowski,sędzia podyktował rzut karny.Do piłki podszedł Kuba Romanowski,niestety mimo mocnego uderzenia pod poprzeczkę,bramkarz gości wyczuł intencje strzelca i nadal wynik brzmiał 0-0.W kolejnych minutach zespół Wasilkowa atakował z animuszem,zaś Pogoń dość umiejętnie się broniła.Efektem naporu wasilkowian była cała seria rzutów rożnych. Niestety mimo bardzo dobrych wrzutek w wykonaniu Alexa Wiśniewskiego,naszym graczom brakowało szczęścia w polu karnym,aby zamienić dośrodkowania na gole.W myśl zasady „co się odwlecze,to nie uciecze” w 15 min. spotkania Kuba Witkowski zamienił sytuacje sam na sam na bramkę i gospodarze objęli prowadzenie 1-0.Mimo ataków KS-u wynik do końca pierwszej połowy nie uległ już zmianie.
Początek drugiej części spotkania to już bardziej wyrównana gra obu drużyn. Z każdą upływającą chwilą coraz częściej jednak do głosu zaczęli dochodzić zawodnicy Pogoni Łapy.Najpierw dwukrotnie próbowali zaskoczyć naszego bramkarza strzałami z dystansu,zaś w 45 min spotkania w sytuacji sam na sam z zawodnikiem Pogoni obronną ręką wyszedł Przemek Karłowicz.Najlepszą okazję do wyrównania goście mieli w 50 min .Po stracie piłki w środku pola przez jednego z naszych zawodników,Pogoń wyprowadziła groźną kontrę,w wyniku której zawodnik gości znalazł się oko w oko z Przemkiem Karłowiczem.Zmierzającą do bramki piłkę ofiarnym wślizgiem z linii bramkowej wybił Kamil Ostaszewski,zaś przy próbie dobitki z najbliższej odległości w piłkę nie trafił napastnik Pogoni. Pogoń jeszcze raz poważnie zagroziła bramce wasilkowian, tym razem jednak po strzale zawodnika z Łap z pomocą naszemu brakarzowi przyszedł słupek. Mimo jeszcze kilku prób ataków zawodników z Łapy wynik meczu nie uległ już zmianie i nasi młodzicy mogli cieszyć się z kolejnych, ciężko wywalczonych 3 punktów.
Trzeba przyznać, że nasi piłkarze zwyciężyli po niezwykle wyrównanym spotkaniu, gdzie szala zwycięstwa mogła przechylić się na korzyść każdej ze stron. Tym większe słowa uznania należą się podopiecznym trenera Artura Mateli, że grając w dużym upale, mając osłabienia kadrowe ( dotychczasowy podstawowy zawodnik Łukasz Komenda będzie pauzował przez najbliższe 3-4 tygodnie ze względu na kontuzję stopy odniesioną w miniony czwartek w meczu ligowym z Rudnią Zabłudów) potrafili dzięki determinacji i woli walki wyrwać przeciwnikowi 3 punkty !!
Brawo zawodnicy, brawo trener A.Matela !!!!!!!!!!!
Jacek Ostaszewski
KS Wasilków – Pogoń Łapy 1 : 0
Bramka dla KS Wasilków: Jakub Witkowski
Skład KS Wasilków:
Przemysław Karłowicz – Mateusz Tofiluk, Kamil Ostaszewski, Julian Małyszko, Konrad Piotrowski, Jakub Romanowski, Alex Wiśniewski, Jakub Witkowski, Michał Woronowicz oraz Cyprian Roszkowski, Mateusz Tomaszewski.
Trener: Artur Matela
Zdjęcia z meczu dzięki uprzejmości Pana Jacka Ostaszewskiego .