W sobotnie popołudnie KS Wasilków podejmował Cresovię Siemiatycze.
Po ubiegłotygodniowej porażce w Dąbrowie Białostockiej, zawodnicy KS-u pałali żądzą rehabilitacji. Pierwsza połowa to duża przewaga lidera IV ligi, udokumentowana strzeleniem 2 bramek. W dziewiątej minucie akcję lewą stroną boiska przeprowadził Dawid Ostaszewski, a jego dośrodkowanie na bramkę, precyzyjnym strzałem głową zamienił Jan Pawłowski. Druga bramka padła w 38 minucie po indywidualnej akcji środkiem pola Janka Pawłowskiego, uderzenie przy lewym słupku bramkarz i do przerwy KS Wasilków prowadził 2:0.
W 62 minucie po strzale Pawłowskiego ( dośrodkowanie Adama Butkiewicza) piłka znów wylądowała w bramce przyjezdnych, ale sędzia liniowa dopatrzyła się pozycji spalonej naszego zawodnika.
W 65 minucie już nie było żadnych wątpliwości uderzenie Janka Pawłowskiego z 20 metrów, który kompletuje tym golem hattricka.
Na 10 minut przed końcem, Cresovia strzela honorową bramkę, a zdobywa ją Paweł Radziszewski, który z dość dużej odległości lobem pokonuje Grześka Nowajczyka.
KS Wasilków – Cresovia Siemiatycze 3 : 1
Bramki dla KS Wasilków: Jan Pawłowski x 3
Skład KS Wasilków: Grzegorz Nowajczyk – Adam Butkiewicz (75′ Mateusz Cichoński), Piotr Dąbrowski (15′ Adam Langa), Paweł Naliwajko, Konrad Niegowski, Dawid Ostaszewski (89′ Damian Decewicz), Bartosz Dudziński, Michał Poduch (87′ Krystian Rybnik), Jan Pawłowski, Yaragi Davidov ( 81′ Łukasz Rybakowski), Przemysław Panek.
jacek