Młodzicy KS Wasilków – wicelider tabeli, zremisowali na wyjeździe z Magnatem Juchnowiec Kościelny 1:1. Pomimo bardzo dużej przewagi, nasi zawodnicy nie potrafili zdobyć 3 punktów w meczu z jedną ze słabszych drużyn grupy 2 II ligi wojewódzkiej Młodzika.
Taką refleksją po tym meczu podzielił się trener Kamil Stanisławski:
„Młodziki przywożą tylko 1 punkt z Juchnowca po bardzo przeciętnym meczu. Masa niewykorzystanych sytuacji w porównaniu do jednego celnego rzutu wolnego przeciwnika pozostawia ogromny niedosyt i poczucie straty dwóch punktów.”
Magnat Juchnowiec Kościelny – KS Wasilków 1:1
jacek
Kompromitującą porażkę ponieśli dziś trampkarze KS Wasilków. Podopieczni trenera Artura Mateli ulegli na własnym boisku drużynie AP Talent II Białystok aż 0:10 !!!
Trudno coś konstruktywnego napisać pod takim spotkaniu. Nasi gracze zagrali katastrofalnie, popełniając kardynalne „wielbłądy” w obronie, nie przeprowadzając przez cały mecz ani jednej składnej akcji ofensywnej !! Postawa zespołu dziwi tym bardziej, że w poprzedniej kolejce walczyli jak równy z równym ze zdecydowanym liderem rozgrywek MOSP-em II Białystok. Porażka boli głównie dlatego, że przeciwnik nie zagrał jakiegoś fenomenalnego spotkania, a bramki najczęściej zdobywał po „prezentach” ufundowanych przez wasilkowskich defensorów. Martwi również fakt, iż niektórzy nasi gracze „przechodzą obok meczu”, zawodzą głównie Ci, na których opiekun wasilkowian liczył najbardziej, Ci którzy powinni ciągnąć grę drużyny w trudnych momentach…..
Być może na postawę niektórych zawodników wpływa fakt braku rywalizacji. Ławka rezerwowych jest na tyle krótka, że część graczy występuje w podstawowym składzie bez względu na aktualną dyspozycję, a trener Matela nie ma zbyt wielkiego pola manewru.
Cóż, naszym trampkarzom nie pozostaje nic innego jak pracować jeszcze intensywniej i eliminować mankamenty w swoich boiskowych poczynaniach.
A już za tydzień, 20.10.2018 o g.10 nasi zwodnicy będą mieli szansę na rehabilitację. Na Stadionie Miejskim w Wasilkowie podejmą Krypniankę Krypno.
Tekst i zdjęcia z meczu Jacek Ostaszewski