ZWYCIĘSTWO TRAMPKARZY

W dniu dzisiejszym trampkarze Klubu Sportowego Wasilków na boisku Zespołu Szkół Budowlano-Geodezyjnych w Białymstoku zmierzyli się w grze kontrolnej z AP Talent Białystok 2006. Podopieczni trenera Artura Mateli pokonali rywali 4:3 (1:3)  po 2 golach Kuby Misijuka oraz 2 trafieniach Miłosza Łukaszuka.

Początek spotkania zdecydowanie nie zwiastował końcowego triumfu wasilkowian. Nasi zawodnicy, dla których był to pierwszy w tym roku sparing na pełnowymiarowym boisku, od początku konfrontacji dali się zdominować rywalom. Z całą pewnością taki stan rzeczy wynikał z faktu,że gracze KS-u rozpoczęli potyczkę w mocno przemeblowanym zestawieniu. Największy problem trener Matela miał z linią obrony, bowiem dotychczasowy filar defensywy i jeden z najlepszych zawodników Wasilkowa, Kuba Romanowski, najbliższe miesiące spędzi na wypożyczeniu w MOSP-ie Białystok. Nie ma zatem co się dziwić, że zanim mecz na dobre się rozpoczął , KS przegrywał już 0:2. Rywale imponowali przede wszystkim dobrym operowaniem piłką, szybkością oraz bardzo agresywnym i skutecznym przerywaniem akcji  a także groźnymi kontratakami. Sygnał do ataku dał wasilkowianom Kuba Misijuk, który mocnym uderzeniem z ponad 20 metrów zdobył bramkę kontaktową na 1:2. Nie minęła krótka chwila a zawodnicy Talentu po banalnej stracie piłki przez jednego z naszych zawodników podwyższyli prowadzenie na 1:3 i takim też rezultatem zakończyła się pierwsza połowa.

W przerwie rywalizacji, widząc problemy z grą w destrukcji swojego zespołu, trener Matela postanowił dokonać roszad w bloku obronnym. Na lewej stronie formacji defensywnej Kubę Kolesińskiego zastąpił Maks Niedźwiecki, prawą flankę zabezpieczał Michał Mantiuk, natomiast na środku zagrali debiutujący na tej pozycji Mati Tofiluk i Kamil Ostaszewski. Po raz kolejny okazało się, że trener Artur Matela wykazał się sporym „wyczuciem” w kwestii zmian i w drugiej części spotkania to KS Wasilków kontrolował przebieg boiskowych wydarzeń.

Wreszcie obrona, pod batutą „Osty” i „Matiego”  zaczęła grać czujnie i skutecznie, rozbijając ataki białostoczan, zaś pomocnicy i napastnicy stwarzali zagrożenie pod bramką gospodarzy. Nadzieję na dobry rezultat dał wasilkowianom Miłosz Łukaszuk strzelając bramkę na 2:3. Tak…tak…to ten sam zawodnik, który jeszcze w rundzie jesiennej z powodzeniem w rozgrywkach ligowych strzegł bramki KS-u ! „Potrzeba matką wynalazków” ! W myśl tej dewizy i wobec ciągłych problemów kadrowych opiekun wasilkowian postawił w bramce na Przemka Karłowicza (nomen omen znakomity występ i rewelacyjna gra na przedpolu w drugiej części dzisiejszego spotkania), zaś Miłosza przesunął do napadu. Kiedy Kuba Misijuk ponownie strzałem z dalszej odległości dał wyrównanie, jasnym stało się, że zawodnicy KS-u zawalczą o „pełną pulę”. Znakomita kontra Wasilkowa, świetne podanie w tempo w wykonaniu Alexa Wiśniewskiego i Miłosz Łukaszuk ustala wynik dzisiejszego sparingu na 4:3 dla graczy Klubu Sportowego Wasilków. Swoją drogą , nasz „dotychczasowy golkiper”, przy odrobinie szczęścia i nieco lepiej wyregulowanym celowniku mógł wpisać się przynajmniej jeszcze dwukrotnie na listę strzelców w dzisiejszej potyczce.

Tradycyjnie już, po zakończonym spotkaniu, trener Artur Matela podziękował swoim podopiecznym za zaangażowanie i ambitną postawę, dając jednocześnie do zrozumienia kilku graczom, że biorąc pod uwagę ich doświadczenie, predyspozycje i umiejętności, będzie wymagał od nich zdecydowanie lepszej postawy w kolejnych meczach.

Klub Sportowy Wasilków wystąpił dziś w następującym składzie: Przemek Karłowicz- Michał Mantiuk, Kamil Ostaszewski, Mati Tofiluk, Kuba Kolesiński, Kuba Misijuk, Alex Wiśniewski, Michał Woronowicz, Łukasz Komenda, Miłosz Łukaszuk ,Piotrek Lulewicz oraz Maks Niedźwiecki i Cyprian Roszkowski.