Z Elbląga wracamy na tarczy

Jeszcze nie tym razem, jeszcze musimy poczekać na III ligowe punkty KS Wasilków.

Concordia Elbląg – KS Wasilków 2:1

Mecz rozpoczął się obiecująco dla zawodników z Wasilkowa w 26 minucie Dawid Ostaszewski zdobył bramkę na 1:0 dla KS Wasilków. Jeszcze lepiej sytuacja mogła wyglądać w 34 minucie, kiedy to sędzia podyktował rzut karny na korzyść gości, niestety uderzenie Janka Pawłowskiego obronił bramkarz gospodarzy. Pierwsza połowa zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem wasilkowian i po mimo tego że to gospodarze mieli przewagę w posiadaniu piłki KS Wasilków miał ten mecz pod kontrolą.

Druga połowa miała podobny obraz, z małą różnicą, a mianowicie przyjezdni zaczęli popełniać drobne błędy indywidualne.

W 53 minucie Concordia zdołała wyrównać po akcji rozpoczętej wrzutem piłki z autu.

Jeszcze gorsza sytuacja dla KS Wasilków zrobiła się w 67 minucie, kiedy to drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Dawid Ostaszewski. Cztery minuty później kolejny indywidualny błąd we własnym polu karnym popełniają zawodnicy z Wasilkowa i gospodarze mają rzut karny, który zamieniają na bramkę i prowadzą 2:1.

Wasilkowianie po mimo gry w osłabieniu jeszcze próbują doprowadzić do wyrównania, a najlepszą okazję mają w 94 minucie, jednak wynik pozostaje bez zmian i po dwóch kolejkach sezonu konto punktowe w dalszym ciągu jest zerowe.

KS Wasilków mecz rozpoczął w zestawieniu:

Grzegorz Nowajczyk – Adam Butkiewicz, Michał Poduch, Damian Wysocki, Łukasz Trzaska, Bartosz Dudziński, Karol Styś, Dawid Ostaszewski, Jan Pawłowski, Jakub Jakimiuk, Przemysław Panek.