” CIERPLIWOŚĆ KSZTAŁTUJE CHARAKTER”…….

Długo musieli czekać kibice Klubu Sportowego Wasilków na zwycięstwo pierwszego zespołu seniorów. Wreszcie podopieczni Roberta Speichlera odnieśli premierową wiktorię w bieżących rozgrywkach III ligi grupy 1, pokonując na wyjeździe KS Kutno 4:1. Oby był to dobry prognostyk przed dwoma ostatnimi ligowymi kolejkami.

Bramki dla wasilkowian strzelali Jakub Jakimiuk x 3 oraz Przemysław Panek x 1.

Weekendową,zwycięską serię podtrzymały również rezerwy pierwszej drużyny. Zawodnicy Artura Mateli na własnym stadionie pewnie pokonali czołową ekipę KEEZA A klasy grupy 2, Polonię Raczki 2:0. Oba trafienia dla gospodarzy zaliczył Kacper Kajewski.

Do poziomu zespołów seniorskich nie dostosowali się niestety juniorzy młodsi. Gracze Jakuba Budźko w zaległym spotkaniu II ligi wojewódzkiej B1 juniora młodszego na boisku przy ul. Supraślskiej 21 ulegli Jagiellonii II Białystok 0:6.

PUNKT

Mówiąc delikatnie, niezbyt imponująco wygląda dorobek punktowy pierwszej drużyny seniorów Klubu Sportowego Wasilków.

Co prawda w minioną sobotę podopieczni trenera Roberta Speichlera przywieźli  z delegacji z Morąga jedno oczko, bezbramkowo remisując z miejscowym Huraganem, ale po 14 kolejkach III ligi grupy 1 , wasilkowianie mają po stronie zdobyczy zaledwie 2 punkty.

W weekend nie popisali się również nasi trampkarze.  Podopieczni Krzysztofa Popowskiego i Kamila Stanisławskiego na własnym boisku przy ul. Supraślskiej 21 , ulegli drużynie MOSiR Grajewo 1:2. Przypomnijmy, iż dla grajewian były to pierwsze ligowe punkty w tegorocznej edycji rozgrywek I ligi wojewódzkiej C2 trampkarzy.

Orliki natomiast rozegrały ostatni tegoroczny turniej, którego gospodarzem byli Czarni Czarna Białostocka. Pierwszy zespół trenerów Adama Butkiewicza i Jakuba Budźko zdobył 10 punktów i przypieczętował tym samym zwycięstwo w swojej grupie. Drugi zespół natomiast zaprezentował solidny futbol i mimo minimalnych porażek, postawa zawodników wprawiła w zadowolenie opiekunów rocznika 2010/2011. „Dwójka” bowiem rozkręcała się z turnieju na turniej i gdyby rozgrywki potrwały nieco dłużej, zapewne nasi młodzi piłkarze utarliby nosa niejednemu przeciwnikowi. Okazję ku temu będą mieli już na wiosnę .

Remisem 0:0 zakończyło się niedzielne spotkanie w II lidze wojewódzkiej B1 juniora młodszego pomiędzy KS Wasilków a Wissą Szczuczyn. Rozgoryczenia postawą swoich podopiecznych nie krył trener Jakub Budźko. Zdaniem opiekuna wasilkowian niektórym jego zawodnikom najzwyczajniej w świecie zabrakło chęci, zaangażowania i odpowiedniego podejścia, by ograć nie najmocniejszego rywala. Co prawda zespół juniorów od dawna targany jest problemami kadrowymi, nie mogą być one jednak wytłumaczeniem dla słabej postawy części zawodników, którzy powinni stanowić siłę napędową drużyny.

Sobotnio niedzielne granie miłym akcentem „zamknął” drugi zespół seniorów. Zawodnicy Artura Mateli rozbili na wyjeździe Sudovię Szudziałowo 7:2, prowadząc już do przerwy 6:1. Bramki dla niebiesko-czerwonych strzelali Rafał Kuleszczyk x 2, Oskar Dziermański x 2 oraz Damian Piotrowski, Robert Zajkowski i Rafał Pasiecznik.

SZUKAJĄC POZYTYWÓW……

Szukając pozytywów……

Jedno co  rzuca się  w oczy, po dwóch weekendowych potyczkach zespołów Klubu Sportowego Wasilków , to fakt, iż wasilkowianie strzelali gole…

Zarówno zespół juniora młodszego pod wodzą trenera Jakuba Budźko, jak również pierwsza drużyna seniorów prowadzona przez Roberta Speichlera, zanotowały na koncie zysków po jednym trafieniu.

Juniorzy co prawda ulegli na wyjeździe Włókniarzowi Białystok 1:3, ale honorowym golem popisał się Fabian Tarasiuk.

II liga wojewódzka B1 junior młodszy grupa 1

Włókniarz Białystok-KS Wasilków 1:3 

W przypadku „jedynki” bramkę zdobył Jakub Kozłowski, lecz było to trafienie „na otarcie łez”, bowiem gospodarze MLKS Znicz Biała Piska, aż 5-krotnie znajdowali drogę do bramki strzeżonej przez naszego golkipera, Grzegorza Nowajczyka.

III liga grupa 1

MLKS Znicz Biała Piska-KS Wasilków 5:1

 

11 KOLEJKA…NADAL BEZ ZMIAN….

11 ligowych kolejek rundy jesiennej sezonu 2020/2021 w III lidze grupie pierwszej za nami. Pierwszy zespół seniorów Klubu Sportowego Wasilków nadal nie zaznał jeszcze smaku zwycięstwa. Również w sobotnie popołudnie wasilkowianom nie udało się poprawić swojego bilansu. Podopieczni Roberta Speichlera na własnym obiekcie zebrali solidne lanie, ulegając Sokołowi Aleksandrów Łódzki 1:8.

Początek spotkania nie zwiastował jednak katastrofy. Kiedy w 3 min. Przemek Panek otworzył wynik meczu, wydawać się mogło , że tym razem może być to przełomowy mecz w wykonaniu naszych zawodników. Szczęście nie trwało jednak zbyt długo. Najpierw w 16 min. Jakub Szarpak doprowadził do wyrównania, zaś w 43 min. Przemek Panek, ratując sytuację po fatalnym zagraniu Mateusza Cichońskiego , otrzymał czerwoną kartkę. Jakby tego było mało w jednej z ostatnich akcji pierwszej odsłony rywalizacji, po wątpliwym faulu w polu karnym, arbiter podyktował jedenastkę dla zespołu rywali którą, na gola zamienił Szymon Sołtysiński.

W drugiej części spotkania, osłabieni zawodnicy Roberta Speichlera nie byli w stanie stawić czoła rywalom. Gracze Sokoła przeprowadzili swoistą egzekucję, aplikując Pawłowi Gendzwiłłowi  6 bramek, choć trzeba uczciwie przyznać, że kilka kapitalnych interwencji naszego młodego golkipera uchroniło drużynę gospodarzy przed jeszcze wyższą porażką. Drobnym usprawiedliwieniem postawy wasilkowian może być fakt, że w starciu z zespołem z Aleksandrowa Łódzkiego, w drużynie KS-u zabrakło, z różnych względów, wielu podstawowych zawodników min. Grzegorza Nowajczyka, Piotra Dąbrowskiego, Grzegorza Makala, Pawła Naliwajko, Bartosza Dudzińskiego.

Na szczęście nie tylko rozgrywkami seniorskimi żyją kibice w Wasilkowie…. Fajną odskocznią dla występów pierwszego zespołu jest postawa orlików KS Wasilków. Młodzi adepci futbolu pod wodzą trenerów Adama Butkiewicza i Jakuba Budźko znakomicie radzą sobie w rywalizacji ligowej. W niedzielnym turnieju w Białymstoku  drużyna nr 1 odniosła komplet zwycięstw, umacniając się na pozycji lidera, zaś drugi zespół mimo porażek, w każdym ze spotkań strzelał gole, niejednokrotnie otwierając wynik spotkania.

Wreszcie na miarę oczekiwań spisały się też „rezerwy ” rywalizujący w grupie 2 podlaskiej A klasy . Piłkarze Artura Mateli na wyjeździe pokonali Włókniarza Białystok 6:0, a łupem bramkowym podzieli się Paweł Gryka x 2, Robert Zajkowski x 3 oraz Daniel Kazberuk.

SEZON W PEŁNI

Runda jesienna sezonu 2020/2021 w pełni. Drużyny Klubu Sportowego Wasilków mają kolejną serię spotkań za sobą.

W miniony weekend nie powiodło się seniorom naszego klubu. Oba zespoły zanotowały porażki. Podopieczni Roberta Speichlera ulegli na wyjeździe warszawskiej Polonii 0:3, zaś drużyna prowadzona przez Artura Matelę, w ramach rozgrywek podlaskiej A klasy, przegrała na własnym boisku z GKS Stawiski.

Można powiedzieć, iż obie porażki porażki były „wkalkulowane”, bowiem wasilkowianie mierzyli się ze znacznie wyżej notowanym rywalami. „Czarne koszule” po 10 kolejkach zajmują, z dorobkiem 20 pkt, 4 lokatę w tabeli III ligi grupy 1. Dodatkowo ekipa trenera Speichlera ,przetrzebiona kontuzjami, udała się do Warszawy w mocno okrojonym składzie bez min. Piotra Dąbrowskiego, Przemysława Panka, Grzegorza Nowajczyka.

GKS Stawiski natomiast to lider podlaskiej klasy A grupy drugiej, który pewnym krokiem zmierza po awans do „okręgówki”.

Wreszcie zwycięstwo zanotowali nasi trampkarze. Zawodnicy trenerów Popowskiego i Stanisławskiego pokonali na wyjeździe Orła Siemiatycze 6:1. Była to pierwsza wygrana wasilkowian w bieżącej edycji rozgrywek.

Dzięki niedzielnej wygranej 2:1 nad Narwią Choroszcz, młodzicy KS Wasilków wskoczyli na fotel wicelidera . Do prowadzącej Puszczy Hajnówka tracą jednak aż 6 punktów, mając dodatkowo rozegrane 1 spotkanie więcej.

W sobotni poranek na stadionie przy Supraślskiej rywalizowały nasz żaki. Gracze Piotra Dąbrowskiego i Przemysława Panka mierzyli się z dwoma zespołami Juniora Białystok oraz AP Jagiellonią Białystok. Mimo wyrównanych pojedynków, wasilkowianie nie zdobyli zbyt wielu punktów i zamykają ligową tabelę.

PRZEBUDZENIE SENIORÓW

Tradycyjnie już miniony weekend upłynął pod znakiem emocji piłkarskich związanych z występami zespołów Klubu Sportowego Wasilków.

Wreszcie korzystny wynik zanotowała pierwsza drużyna seniorów. Podopieczni Roberta Speichlera na wyjeździe zremisowali z Bronią Radom 1:1. Po 8 ligowych porażkach, z jednej strony zdobyty punkt cieszy, z drugiej zaś jest spory niedosyt, bowiem niewiele zabrakło w tym meczu do zwycięstwa. Przy stanie 1:0, goście mogli podwyższyć prowadzenie, niestety Michał Poduch nie wykorzystał rzutu karnego. A że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić, Broń doprowadziła do wyrównania i rywalizacja zakończyła się podziałem punktów. Czy występ w Radomiu był jedynie jednorazowym „wyskokiem” i efektem „nowej miotły” przekonamy się w przeciągu kilku najbliższych spotkań. Mamy nadzieję, że wasilkowianie od teraz zaczną już regularnie punktować.

Równą, niestety w złym tego słowa znaczeniu, formę prezentują nasi trampkarze. 5 meczów, 5 porażek, bilans bramkowy 3:31. W minioną sobotę zawodnicy trenerów Popowskiego i Stanisławskiego ulegli przy ul. Supraślskiej 21 aktualnemu liderowi , Akademii Techniki Białystok 0:2.

Natomiast miłą niespodziankę sprawili juniorzy młodsi. Gracze trenera Jakuba Budźko, borykający się od dawna z ogromnymi problemami kadrowymi, po niezłym spotkaniu, zremisowali na własnym boisku z MŁKS II Łomża 0:0. Tym samym zdobyli 2 ligowy punkt w bieżącej edycji rozgrywek.

„Obudzili” się nasi młodzicy. Po 3 porażkach z rzędu, wreszcie odnieśli przekonujące zwycięstwo, pokonując na wyjeździe Pasję Kleosin 3:0. Po 6 kolejkach zawodnicy Popowskiego i Stanisławskiego z dorobkiem 9 punktów zajmują 4 lokatę w tabeli.

Niedzielny turniej w Sokółce nie był szczególnie udany w wykonaniu obu drużyn KS-u. Pierwsza drużyna Jakuba Budźko i Adama Butkiewicza zdobyła 7 punktów na 15 możliwych, zaś drugi zespół odniósł komplet porażek. Zespół nr 1 nadal lideruje w tabeli, choć przewaga na Akademią Leśna Białystok stopniała do 2 punktów. „Dwójka” natomiast zamyka stawkę drużyn rywalizujących z kategorii orlik E1 grupa 7.

Jeden punkt do swego dorobku dopisała ekipa rezerw seniorów. Gracze Artura Mateli zremisowali na wyjeździe z Garbem Janówka 2:2.

ZMIANA TRENERA PIERWSZEGO ZESPOŁU SENIORÓW

Z dniem 29.09.2020 obowiązki trenera pierwszego zespołu seniorów Klubu Sportowego Wasilków przestał pełnić Kamil Stanisławski.

Decyzja zapadła na wtorkowym spotkaniu trenera z zarządem klubu. Umowa została rozwiązana za porozumieniem stron. Kamil Stanisławski nadal będzie pracował w Wasilkowie jako Trener Koordynator Grup Młodzieżowych oraz opiekun zawodników z rocznika 2007,2008 oraz 2009 w KS Wasilków.

Trenerze, za dotychczasową pracę, zaangażowanie, profesjonalizm w rozwoju „jedynki” – SERDECZNIE DZIĘKUJEMY !!! 

Nowym szkoleniowcem drużyny występującej w III lidze został Robert Speichler.

Do czasu ostatecznych decyzji, asystentem Roberta Speichlera będzie Adam Butkiewicz.

 

LIGOWA RYWALIZACJI W PEŁNI

Sezon ligowy w pełni. W minioną sobotę i niedzielę rywalizowały wszystkie zgłoszone do rozgrywek drużyny Klubu Sportowego Wasilków.

Rzecz jasna największą uwagę kibice przywiązują do występów pierwszego zespołu seniorów. Mówiąc najdelikatniej, podopieczni Kamila Stanisławskiego nie rozpieszczają widzów swoimi wynikami. W sobotnie popołudnie odnieśli 8 ligową porażkę przegrywając na własnym obiekcie z Ursusem Warszawa 0:2. Wasilkowianie z zerowym dorobkiem punktowym zamykają tabelę III ligi grupy 1.

Niewiele lepiej radzą sobie nasi trampkarze . Zawodnicy trenerów Stanisławskiego i Popowskiego ponieśli 4 porażkę w sezonie, przegrywając na wyjeździe 3:6 z Talentem Białystok. Pewnym usprawiedliwieniem wasilkowian może być fakt, iż grając w I lidze wojewódzkiej mierzą się z najsilniejszymi drużynami na Podlasiu w swojej kategorii wiekowej.

Powodów do zadowolenia nie ma również opiekun juniorów młodszych, Jakub Budźko. Jego gracze po raz kolejny musieli uznać wyższość przeciwnika, tym razem na Stadionie Miejskim przy ul. Supraślskiej 21  ulegli Promieniowi Mońki  2:7 i  w 6-zespołowej stawce plasują się na 5 lokacie w ligowej tabeli.

Po dobrym starcie zadyszki dostali nasi młodzicy. W niedzielę przegrali z Puszczą Hajnówka 1:2. Była to trzecia porażka z rzędu wasilkowian.

Bardzo dobrze prezentują się natomiast dwie drużyny występujące w kategorii orlik. Pierwszy zespół w sobotnim turnieju zdobył komplet zwycięstw i samodzielnie lideruje w tabeli, zaś druga drużyna po dobrym występie pokonała LZS Krynki, by w pozostałych spotkaniach nieznacznie ulec rywalom.

Dzielnie walczą nasi najmłodsi adepci futbolu, drużyny żaków. Gracze Piotra Dąbrowskiego i Przemysława Panka rywalizują z AP Jagiellonią Białystok oraz Juniorem Białystok i Juniorem II Białystok. Po dwóch turniejach pierwszy zespół ma 2 wygrane na koncie, zaś „dwójka” nie zasmakowała jeszcze zwycięstwa.

Na zakończenie weekendu drugi zespół seniorów uległ Jastrzębowi Knyszyn 0:1.